kolportaż baner główny

- Reklama -

- Reklama -

Dzięki „Nowej Gazecie Biłgorajskiej” odnalazł rodzinę

Okazuje się, że "Nowa Gazeta Biłgorajska" swoim zasięgiem wychodzi znacznie dalej, niż poza granice powiatu. Ba, nawet poza granice kraju. Dzięki naszym artykułom, nasz czytelnik ze wschodniej Ukrainy, odnalazł w Biłgoraju swoją rodzinę. Więcej o tej niecodziennej historii, przeczytacie tylko w papierowym wydaniu "Nowej Gazety Biłgorajskiej". Już we wtorek!

- Reklama -

Kazimierz Szubiak na łamach „Nowej Gazety Biłgorajskiej” wiele miejsca poświęcił rodom biłgorajskich sitarzy. Po publikacji jednego z artykułów otrzymał niezwykły list. Pełna treść, tylko w „Nowej Gazecie Biłgorajskiej”. W liście jest prośba o informacje i kontakt z rodziną z Biłgoraja.

List trafił do mieszkającego w Biłgoraju – Lubomira Skrobańskiego – potomka dawnych sitarzy.To pasjonat historii i poszukiwacz korzeni swojego rodu.

toyota Yaris

Co wydarzyło się dalej? Zachęcamy do lektury! Przeczytajcie jakie historie pisze los i jak życie – czasem zupełnie przypadkowo, potrafi skojarzyć ludzi.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.