Chore dziecko z Łukowej czeka na pomoc. Wystarczy upiec ciasto
Pawełek Parzych z Łukowej ma trzy lata. Nie mówi i nie chodzi. Siedzi w siedzisku specjalnie przystosowanym dla niego i wymaga pilnej i kosztownej rehabilitacji. W Łukowej będzie specjalny świąteczny kiermasz, z którego całkowity dochód zostanie przeznaczony dla chorego dziecka. Potrzebni są chętni, którzy upieką i przygotowują ciasto na kiermasz.
Trzyletni chłopiec jest rehabilitowany 2-3 razy w tygodniu w Krasnymstawie i 2 razy w Bilgoraju.
-Zaczęliśmy jeździć do Warszawy na elektrostymulacje, turnusy 5 dniowe, żeby Pawelek zaczął doustnie zjadać pokarmy, są to powolne postępy, ale dzięki tym elektrostymulacjom Paweł nie ma takich odruchów wymiotnych nie krztusi się swoją śliną jak dotychczas, zjada gładkie konsystencje,. Dlatego częste wyjazdy na turnusy z elektrostymulacją dadzą efekt. Jesteśmy na etapie pionizacji Pawelka. Stawiany jest w pionizator, który musieliśmy zakupić do domu, żeby stał na swoich nóżkach w ortezach wpięty w ten sprzęt. Najważniejsze na tym etapie jest teraz systematyczna rehabilitacja Pawła – przekazują nam rodzice.
Dlatego będzie specjalny kiermasz świąteczny, z którego całkowity dochód zostanie przeznaczony dla chorego Pawełka Parzycha. Kiermasz odbędzie się w Szkole Podstawowej w Łukowej, w środę (5 kwietnia).