Bój o śliwę
Do Redakcji NOWej zadzwonił mieszkaniec Andrzejówki (gm. Biłgoraj). Prosił o interwencję i pomoc. Przed jego domem rosną dwa drzewa owocowe. Każdego roku dawały dużo owoców i chłód w upalne dni. Niestety, zostały przeznaczone do wycięcia. – Proszę o pomoc. Gdzie ochrona środowiska? Jak można wyciąć bezkarnie dwa drzewa – mówił.
Na miejscu okazało się, że drzewa znajdują się na linii budowy sieci kanalizacji sanitarnej w miejscowości. Nie ma innej możliwości poprowadzenia sieci. Drzewa znajdują się w pasie drogowym. Nie są własnością mieszkańca.