#BiłgorajEkoChallenge znowu w akcji

Wobec znacznego rozprzestrzeniania się koronawirusa w Polsce, od 12 marca zostały zamknięte placówki oświatowe, kulturalne, a także większość sklepów oraz galerii handlowych. Wiele osób pracuje w tym czasie zdalnie, część opiekuje się dziećmi, ale są też ci którzy muszą codziennie stawić się w swoim miejscu pracy. Wobec pandemii  SARS-CoV-2 ludzie mają dużo wolnego czasu, a spożytkowanie go zależy do indywidualnych potrzeb. Jedną z możliwości jest spacer do lasu, gdzie teoretycznie nie powinno być dużych skupisk ludzi. Przy okazji spaceru na łonie natury, warto przyjrzeć się panującym w lasach warunkom. Grupa #BiłgorajEkoChallenge zachęca aby idąc do lasu, zabrać ze sobą reklamówkę lub coś w co można zebrać walające się w różnych miejscach śmieci.

Uczestnicy sobotniej akcji nawoływali do tego, że czystość terenów zielonych zależy od zaangażowania uczestników akcji. Efektem tej zorganizowanej działalności będzie uwolnienie lasów od dzikich wysypisk śmieci. Dodatkowo owocem tego będzie przyjemniejsze bieganie czy spacerowanie w tego typu miejscach.

#BiłgorajEkoChallenge mając na względzie obecnie panujący w Polsce stan epidemii, apelował o rozwagę w uczestniczeniu w tejże akcji. By zminimalizować ryzyko zachorowania, uczestnicy proszeni byli o organizowanie się w możliwie małe grupki. Dodatkowo zachęcano do zaopatrzenia się w rękawiczki, aby zachować zasady wzmożonej higieny.

Do akcji włączyły się pojedyncze osoby, pary, a także rodziny. Niecodziennym zjawiskiem jakie dało się zauważyć dwóm mężczyznom w Różańcu (gm. Tarnogród) budzi znaczne wątpliwości. Podczas przejażdżki rowerowej zauważyli jak dwie osoby wyrzucają śmieci na pole.

–Panowie nakręcili telefonem kilka filmów na których widać jak śmieci ładowane są z powrotem na przyczepę, bo delikwenci się wystraszyli. Z uwagi na to, że śmieci mogą być wywiezione w inne miejsce, sprawę przekazujemy policji – informują organizatorzy akcji #BiłgorajEkoChallenge.

J.P.