Biłgorajanin obok największych polskich gwiazd! (video)
Nazywa się Marcin Garbacz i jest z Biłgoraja. Możliwe, że jeszcze nie wszyscy go kojarzą, ale to dzięki niemu mogliśmy obejrzeć, a zwłaszcza usłyszeć gwiazdy na zakończonym właśnie Top Of The Top Sopot Festival, który transmitował TVN: - Pracuję przy największych festiwalach w Polsce jako realizator i inżynier dźwięku - mówi nam skromnie biłgorajanin. I bardzo ciekawie opowiada o kulisach swojej pracy.
- Reklama -
Czterodniowa impreza to wielkie święto polskiej muzyki. Na scenie w Sopocie prezentowały się największe gwiazdy. I te współczesne i te sprzed lat. Tegoroczny Top of the Top Sopot Festival odbywał się pod hasłami: „Gorączka sopockiej nocy”, „Cudowne lata 90.”, „Muzyka to coś, co nas łączy”, „Legendy polskiej muzyki” i „Legendy polskiego hip-hopu”.
Na scenie m.in: Lady Pank, Kayah, Wilki, Sylwia Grzeszczak, Wanda i Banda, Agnieszka Chylińska, ale też Urszula, Ewa Bem, Stanisław Soyka, czy Izabela Trojanowska.
I człowiek z Biłgoraja, dzięki któremu mogliśmy to wszystko usłyszeć:
– Ludzie z Biłgoraja robią różne rzeczy w świecie. Ja pracuję przy największych festiwalach w Polsce jako realizator i inżynier dźwięku. Mimo, że Opera Leśna jest duża, byliśmy ograniczeni miejscem. Nie możemy sobie powiesić głośników gdzie chcemy, bo jest dużo scenografii – zdradza tajniki swojej pracy.
Sami obejrzycie, bo raz, że ciekawe, a dwa – w roli głównej człowiek z Biłgoraja.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
- Reklama -
byłem na tym koncercie,najciekawsze,że artyści tłumaczyli swoje słabe występy złym tzw odsłuchem i akustyka,a za to odpowiedzialni są właśnie realizatorzy i reżyserzy dźwięku.Nie wiem czy to prawda,ale subiektywnie,realizacja koncertu Taylor Swift,na którym też byłem,to był kosmos w stosunku do koncertu w Sopocie,a przecież akustyka Opery Leśnej w Sopocie jest sto razy lepsza niż na Stadionie Narodowym.Niech się o tym wszystkim wypowie nasza biłgorajska gwiazda realizacji,bo pachnie mi to amatorszczyzna