- Reklama -

- Reklama -

Anna Komorowska i Małgorzata Kidawa-Błońska z wizytą w Biszczy

- Reklama -

Tradycją już się stało, że w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Biszczy, corocznie organizowane są świąteczne spotkania. W jednym miejscu spotykają się wychowankowie warsztatu, ich rodzice oraz opiekunowie. Przy wspólnym, świątecznym stole płyną życzenia uśmiechu, siły i radości. W tym roku do stałego grona uczestników tych świątecznych spotkań dołączyli goście. Na zaproszenie Teresy Ireny Jaskulskiej, prezes Fundacji na Rzecz Osób Niepełnosprawnych i Potrzebujących Pomocy "Otwórzmy Swoje Serca", do Biszczy przyjechali prezydentowa Anna Komorowska, wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Kidawa-Błońska i biskup pomocniczy Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej ks. Mariusz Leszczyński. 

Świąteczne spotkanie rozpoczęto od występów wychowanków warsztatu. Wysiłek aktorów docenili zgromadzeni goście oraz prezes Jaskulska, która przedstawiła wszystkich wychowanków. Później głos zabrali zaproszeni goście. – To wielka radość móc rozpocząć okres Świąt Wielkanocnych w tym miejscu. Czuje się tutaj wspaniałą atmosferę, która jest bardzo dobrym zastrzykiem energii, żeby nasze życie było lepsze, żebyśmy potrafili się dzielić szczęściem z innymi i żebyśmy potrafili być razem. Chciałabym wszystkim bardzo podziękować za tą pracę, włożoną w dzisiejszy występ, opiekunom, rodzicom. Tworzycie wspaniały zespół, prawdziwą rodzinę. Tutaj każdy, przychodząc nawet na chwilę, tak jak my, czuje się dobrze. Cieszmy się na to co przed nami – mówiła wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Kidawa-Błońska. – Wybierałam się do was, do Biszczy już wiele razy, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Cieszę się, że u progu Wielkiego Tygodnia udało się nam razem z panią marszałek tutaj przyjechać i zobaczyć i poznać całą społeczność skupioną wokół Warsztatu Terapii Zajęciowej. Znałam was, wasze prace, trochę wiedziałam od pani Ireny, natomiast to co zastałam przeszło moje wszelkie oczekiwania – zachwycała się prezydentowa Anna Komorowska. – Taka radosna grupa, bardzo ambitnych aktorów, pod doskonałym kierownictwem. Wyszło świetnie! Wyjeżdżać będę z stąd jak po najlepszych rekolekcjach. Bardzo dziękuję za tą radość, która od was bije i za to, że mogłam się z państwem tutaj spotkać – dziękowała prezydentowa, której nieraz tego dnia popłynęły po policzkach łzy wzruszenia. 

toyota Yaris

Nie zabrakło wielu, ciepłych słów życzeń na zbliżające się święta. – Krzyż nie kończy się cierpieniem, ani śmiercią, tylko zmartwychwstawaniem. Życzę błogosławionych Świat, dużo sił, dużo miłości od ludzi – mówił biskup pomocniczy Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej ks. Mariusz Leszczyński, który zwrócił się w szczególności do rodziców i opiekunów niepełnosprawnych wychowanków. – To jest szczególna ofiara, którą wy musicie składać każdego dnia. Ofiara niełatwa, trudna, ciężka nieraz. Wiemy o tym, rozumiemy to, współczujemy, modlimy się. Życzę żeby Pan Jezus umierający, cierpiący na krzyżu, a potem zmartwychwstały, był waszą nadzieją – życzył biskup. 

 Podczas takich spotkań nie brakuje też refleksji nad tym co było, jest i co jeszcze może się zdarzyć. – To jest zaszczyt mieć taką rodzinę jak wy tutaj ją tworzycie. Dziękuję za to, że czekacie, modlicie się za mnie i że tutaj z radością mogę zawsze przyjeżdżać, spotykać się i do nas wszystkich sprowadzać tak prześwietnych ludzi – mówiła wzruszona prezes Jaskulska. Poseł Genowefa Tokarska, prywatnie mama jednej z wychowanek warsztatu, żałowała, że budynek WTZ do tej pory nie został rozbudowany. Natomiast inna z mam, prosiła o wsparcie budowy domu, w którym mogłyby zamieszkać niepełnosprawni na starość. – Kiedy rodziły się nasze dzieci, kiedy nie mogły chodzić do normalnej szkoły, to było dla nas wielkie przeżycie, wielka przykrość. A dzisiaj patrzcie kochani, gdzie są nasze dzieci i kto jest z nimi, jak się zmieniła sytuacja, jak zmieniło się spojrzenie ludzi na osoby niepełnosprawne. Za to, jako rodzic jestem tak wdzięczna Panu Bogu ale i ludziom – mówiła. – Nasze dzieci staja się coraz starsze. Prosimy o wsparcie, o zabezpieczenie ich przyszłości, kiedy nas przy nich zabraknie – dodawała.

Najlepszym podsumowaniem świątecznego spotkania mogą być słowa, jakie napisała w książce pamiątkowej marszałek Kidawa-Błońska. A mianowicie: "To najwspanialsze Święta Wielkanocne. Bardzo dziękuję za wspaniały czas i radość oraz nadzieję na lepszy świat". 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.