Aleksandrów nie będzie miastem
Dzisiaj każdy chce mieszkać w mieście? Popatrzmy tylko na gminy z powiatu biłgorajskiego. Frampol został miastem, Goraj został miastem, w kolejce "po miasto" ustawia się Turobin, a co z nami ... pytają mieszkańcy Aleksandrowa? - Aleksandrów na pewno nie będzie miastem - mówi Nowej Gazecie Biłgorajskiej - wójt gminy, Józef Biały.
Podobno Aleksandrów to jedna z najdłuższych polskich wsi.
O ile nie najdłuższa! Aleksandrów ma ponad 10 kilometrów długości i rozciąga się praktycznie wzdłuż jednej ulicy.
Nie przychodzi panu do głowy, żeby jak Goraj, czy Frampol, zostać miastem?
Taki pomysł może by i był, tylko że Aleksandrów to jest tak zwana … liniówka. To znaczy położony w jednej linii przy drodze wojewódzkiej 853. Jeżeli w Aleksandrowie byłaby inna zabudowa, to wtedy byłoby możliwe ubieganie się o przyznanie praw miejskich, a tak, trudno sobie wyobrazić nawet niewielkie miasto, położone przy jednej ulicy. Aleksandrów oczywiście cały czas się rozbudowuje i rozrasta, ale jednak cały czas jest praktycznie przy tej jednej drodze wojewódzkiej. U nas szans na rynek nie ma i na miasto też.
W Aleksandrowie trwa napięta walka o linię wysokiego napięcia Mocne słowa w Aleksandrowie
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
(…)
O aktualnej sytuacji w Aleksandrowie – przeczytacie tylko w papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Od wtorku nowy numer, w kioskach, sklepach i punktach kolportażu w całym powiecie biłgorajskim. Przez 24 godziny na dobę, aktualnych informacji szukaj w najlepszym lokalnym portalu:
WWW.GAZETABILGORAJ.PL
Jedno wielkie dziadostwo w tym Aleksandrowie zero rozwoju czasy PRL daleko niema porządnego gospodarza inne gminy się rozwijają bardzo szybko.
Wielbiciel Białego ma racje… a jeśli już zrobia jakaś drogę to tam gdzie nikt nie mieszka a nawet mało kto jeździ tam gdzie ludzie mieszkają to po blocie jeżdża , ten bialy i ta jego rada z bilem na czele to w worek i o slupa .
Ty biały kacapie to trzeba budować ulice a nie zwiększać liczbę urzędasów