kolportaż baner główny

- Reklama -

- Reklama -

Akcja książki dzieje się w Tarnogrodzie (foto)

Książki "Kot Maili" pewnie nie znacie. Tymczasem autorka Mala Kacenderg (Szorer) urodziła się w 1927 roku właśnie Tarnogrodzie. W swoim pamiętniku opisała realia drugiej wojny światowej i tragiczną sytuację narodu żydowskiego. Co więcej akcja książki rozgrywa się też w Tarnogrodzie. A za nami spotkanie i promocja.

- Reklama -

Mala jako dwunastoletnie dziecko  zostaje zamknięta w getcie w Tarnogrodzie. Wymyka się z niego, by zdobywać jedzenie dla rodziny. Zostaje postawiona przed dylematami, które złamałyby dorosłego.  Jak ma powiedzieć rodzicom, że jej brat został zastrzelony? Czy powinna uciekać z Tarnogrodu, wiedząc, że zostawia swojego dziadka na pewną śmierć?

W swoim pamiętniku opowiada o samotności w czasie wojny, kiedy jedyną przyjaciółką jest kotka. Przybłęda okazuje się Aniołem Stróżem ostrzegającym ją przed nazistami. Jej towarzystwo pozwala Mali przezwyciężyć strach, kiedy musi się ukrywać w ciemnym lesie. Książki takie jak ta – które są wspomnieniami, nie podlegają ocenie bo jak można oceniać ludzkie przeżycia? Takie książki po prostu się czyta.  W historii Mali pomimo wielu tragedii znajdziemy też coś dobrego – nieprzeniknioną wolę życia i nadzieję. To niesamowite ile siły miała ta mała dziewczynka i ile przeszła. Musicie poznać jej losy.

toyota Yaris

W spotkaniu uczestniczyli: Kamil Kopera historyk z Instytutu Pileckiego w Warszawie związany z programem „Zawołani po imieniu” poświęconym  Polakom, którzy zostali zamordowani za udzielanie pomocy Żydom,  dr Dorota Skakuj z Muzeum Ziemi Biłgorajskiej, Teresa Lis, która jako dziecko wraz z rodzicami została wysiedlona do Niemiec w 1943 roku, burmistrzowie – Paweł Dec i Tomasz Legieć, młodzież z Tarnogrodu, Różańca, Luchowa i Woli Różanieckiej, regionaliści oraz mieszkańcy Tarnogrodu.

Chętni, którzy chcą poznać losy Mali mogą książkę wypożyczyć lub kupić.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.