- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

75. rocznica rozstrzelania rodziny K. Bartoszewskiego ps. Wir oraz Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy

- Reklama -

W najbliższą niedzielę, 25 lutego 2018 r., Uczestnicy uroczystości spotkają się o godzinie 12:30 w Kościele Parafialnym pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Józefowie na Mszy Św. w intencji pomordowanej rodziny miejscowego dowódcy Armii Krajowej Konrada Bartoszewskiego ps. Wir: ojca Wacława, matki Janiny i siostry Wienisławy oraz poległych i pomordowanych Żołnierzy Wyklętych z terenu Gminy Józefów. Następnie zostaną złożone wieńce i wiązanki kwiatów przy tablicy upamiętniającej Żołnierzy Niezłomnych, znajdującej się na murze kościelnym i tablicy poświęconej rozstrzelanej rodziny Konrada Bartoszewskiego ps. Wir, znajdującej się na ścianie budynku miejscowego banku.

toyota Yaris

W dniu 26 lutego 1943 r. w Józefowie Niemcy dokonali publicznej egzekucji rodziny miejscowego dowódcy Armii Krajowej Konrada Bartoszewskiego ps. Wir: ojca Wacława, matki Janiny i siostry Wienisławy. Zbrodnia ta była ostrzeżeniem i zemstą za masowy udział partyzantów rejonu józefowskiego w wydarzeniach lutowych 43 r. zwanych także Powstaniem Zamojskim. Bezpośrednią przyczyną egzekucji było rozbicie posterunku policji w Józefowie przez oddział Czesława Mużacza ps. Selim i uwolnienie aresztowanych wieczorem 25 lutego 43r.: Wira i jego zastępcy Hieronima Miąca ps. Korsarz. Wezwane z Zamościa posiłki niemieckie nie puściły płazem uwolnienia aresztowanych; o świcie 26 lutego zwartym kordonem otoczyły miasto i spędzili mieszkańców do budynku gminy, gdzie dokonano selekcji, oddzielając rodziny uznane za bandyckie od pozostałych, grożąc im rozstrzelaniem. Ostatecznie na oczach zgromadzonych na rynku mieszkańców rozstrzelano "tylko" rodzinę "Wira" i wywieziono do obozu w Zamościu 50 zakładników. Wydarzenia te żywe są w społeczności józefowskiej do dnia dzisiejszego i towarzyszy im legenda, że Konrad Bartoszewski, nie chcąc dopuścić do przelewu krwi i śmierci innych mieszkańców, nie dał pozwolenia na zaatakowanie miasteczka przez partyzantów i obserwował przez lornetkę przebieg egzekucji z pobliskich wzgórz kamieniołomów. Poświęcił swoja rodzinę dla dobra ogółu.

Bartoszewscy, i ich tragiczna śmierć przez rozstrzelanie w Józefowie pozostaną dla miejscowej społeczności symbolem walki i męczeństwa, zaś ich syn Konrad Bartoszewski ps. Wir, zwany także Komendantem, symbolem patriotyzmu.

Wojenny kronikarz dziejów Józefowa – Zbigniew Jakubik w książce "Czapki na bakier" tak wspominał tamte tragiczne wydarzenia:

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

"Kapitan Schupo podchodzi do rodziców i siostry Wira i ustawia ich na pożydowskich gruzach. Równo pod rząd, szybkim krokiem występuje pluton egzekucyjny Ukraińców i rozwija się w długą linię naprzeciw skazańców. Dzieli ich odległość może 10 metrów. Krzyk i płacz w tłumie kobiet i dzieci przeradza się w powszechny lament i ogólny szloch. Kapitan podnosi rękę do góry…. W ciszę padają słowa tłumaczone przez jednego z żandarmów: "… skazani są dla przykładu. Za chwilę zostaną rozstrzelani za bunt, za gwałt na osobach niemieckiej policji… Jeżeli powtórzy się coś podobnego, nie będzie litości. Każdego bandytę spotka podobny los…. Stary ojciec Wira drżącymi rękami obejmuje żonę i osiemnastoletnią córkę w ostatnim pożegnalnym uścisku. Całują się. Jeszcze znak krzyża na piersiach i prostują się patrząc prosto, nieugięcie w żołnierzy stojących naprzeciwko. Kapitan ironicznym ruchem podnosi rękę do czapki, po czym pada komenda. Sprawnym, automatycznym ruchem podnoszą się karabiny do twarzy. Cichy trzask salwy. Trzy biedne, zmęczone życiem ciała, w martwym półobrocie upadają ciężko na ziemię. Podchodzi kapitan z wyciągniętym pistoletem, nachyla się nad leżącymi ofiarami i kilka razy strzela im w głowę. Zaległa straszna cisza, stokroć wymowniejsza i boleśniejsza niż niedawny lament. Tłum stoi w skupieniu czcząc zwłoki pierwszych bohaterów Józefowa."

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" jest to polskie święto państwowe obchodzone 1 marca, ustanowione na mocy ustawy z dnia 3 lutego 2011 roku. W preambule Ustawy czytamy: "Żołnierzom Wyklętym" – bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu…".

Początki Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych sięgają 2001 roku. Kiedy to Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę, w której uznał zasługi organizacji niepodległościowych, które po zakończeniu II wojny światowej zdecydowały się na podjęcie nierównej walki o suwerenność niepodległość Polski. Uchwała Sejmu oddała w ten sposób hołd poległym i pomordowanym oraz wszystkim więzionym i prześladowanym członkom organizacji Wolność i Niezawisłość. W 2009 roku organizacje kombatanckie: Zrzeszenie "Wolność i Niezawisłość", Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, wsparte przez władze samorządowe, zwróciły się o ustalenie dnia 1 marca Dniem Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia.

Rada Ministrów pozytywnie zaopiniowała przedstawiony jej projekt, wskazując, że uzupełnia on katalog świąt i dni pamięci, upowszechniających tradycje walk o Wolną Polskę. W opinii zauważono także, że żołnierze tzw. drugiej konspiracji, którzy jako pierwsi walczyli o Wolną Polskę z okupantem sowieckim i zainstalowanym przez niego reżimem komunistycznym, zapłacili za wierność swoim ideałom niejednokrotnie cenę najwyższą – cenę swego życia. Nawet jeśli udało Im się przeżyć, przez kolejne 45 lat żyli z piętnem – jak to określała komunistyczna propaganda – "bandytów" i "faszystów".

Inicjatywę ustawodawczą w zakresie uchwalenia nowego święta podjął w 2010 roku Prezydent Lech Kaczyński. Uzasadnienie projektu ustawy nie wyjaśnia, dlaczego na celebrowanie Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" wybrano dzień 1 marca. Pomysł ustanowienia święta w tym terminie wysunął ówczesny prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka. Tego dnia w 1951 roku w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" – będących ostatnimi ogólnopolskimi koordynatorami "Walki o Wolność i Niezawisłość Polski z nową sowiecką okupacją".

Dnia 2 czerwca 2013 roku obok tablic upamiętniających poległych i pomordowanych mieszkańców Gminy Józefów w okresie II wojny światowej staraniem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej koło terenowe w Józefowie odsłonięto i poświęcono tablicę upamiętniającą Żołnierzy Armii Krajowej poległych z rąk UB i NKWD:

  • Starszego szeregowego Krystiana HERCA pseudonim "Tarzan",
  • Plutonowego Stefana HORODELSKIEGO pseudonim "Es",
  • Szeregowego Franciszka LALA pseudonim "Słowik",
  • Plutonowego Ignacego PYTERA pseudonim "Murzyn",
  • Kaprala Stanisława SZKLARZA pseudonim "Zawisza".

Społeczeństwo Józefowa przywróciło Im godność i pamięć.

Na uroczystości zaprasza Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Zamość – Sławomir Zawiślak wraz z miejscowym kołem terenowym związku oraz Burmistrz Józefowa – Roman Dziura.

Andrzej Wojtyło – Prezes ŚZŻAK koło terenowe w Józefowie

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.