- Reklama -

- Reklama -

62-latek zamówił drabinę, a otrzymał zabawkę

Zakupy w Internecie stały się naszą codziennością. To niewątpliwa wygoda i ułatwienie w codziennym życiu. Jednak tak jak w świecie realnym tak i w wirtualnym możemy paść ofiarą oszusta. Fałszywe sklepy internetowe, oszustwa telefoniczne to sposoby na uzyskanie korzyści finansowych kosztem użytkowników Internetu. Przekonał się o tym mieszkaniec Biłgoraja, który zamiast zamówionego towaru otrzymał zabawki.

- Reklama -

W miniony piątek 26 lutego do biłgorajskich policjantów zgłosił się 62-letni mieszkaniec Biłgoraja, który padł ofiarą oszustów. Mężczyzna w drugiej połowie stycznia zainteresował się ofertami sprzedaży drabiny malarskiej i agregatu prądotwórczego, które znalazł na popularnym serwisie społecznościowym. Mimo że w ogłoszeniu nie było żadnych danych kontaktowych ani też nazwy firmy mężczyzna postanowił kupić przedmioty i dokonał przelewu na wskazane w ogłoszeniu konto. Po niespełna miesiącu 62-latek odebrał zamówiony towar. Okazało się jednak, że zamiast zamówionych przedmiotów otrzymał… miniaturową składaną drabinkę dla dzieci i zabawkową latarkę. W efekcie mieszkaniec Biłgoraja stracił ponad 300 złotych.

Policjanci poszukują oszustów i apelują o zachowanie ostrożności podczas zakupów on-line. Przestrzegajmy kilku podstawowych zasad, aby zminimalizować ryzyko i nie paść ofiarą oszustów.

  • Pamiętajmy, aby kierować się zasadą ograniczonego zaufania;
  • Korzystajmy tylko ze sprawdzonych portali aukcyjnych, czytajmy regulaminy stron i sklepów;
  • Sprawdźmy sprzedawcę. Ustalmy, od kiedy posiada on konto, jakie są o nim opinie i komentarze;
  • Sprawdźmy, czy sprzedający podaje swój adres i telefon oraz czy można się z nim skontaktować. Zaniepokoić powinna nas sytuacja, w której dane teleadresowe sprzedawcy lub sklepu są zagraniczne, szczególnie jeśli jest to kraj egzotyczny;
  • Zachowujmy całą korespondencję ze sprzedającym, może ona stać się dowodem w sprawie;
  • Uważajmy na superoferty, mocno zaniżone lub wręcz niewiarygodnie niskie ceny powinny wzbudzić naszą czujność;
  • Nie otwierajmy podesłanych w wiadomościach mailowych nieznanych nam linków, które mogą zawierać złośliwe oprogramowanie;
  • Nie kupujmy „kota w worku” i nie płaćmy z góry szczególnie większych kwot. Bezpieczniej wybrać opcję za pobraniem;
  • Sprawdźmy przesyłkę przy kurierze, w razie nieprawidłowości spiszmy protokół.

mł. asp. Joanna Klimek

- Reklama -

4 Komentarze
  1. Michał mówi

    Też tak padłem ofiarą… I teraz gdzie odzyskac pieniadze?

  2. Thx mówi

    Sknera nie chciał kupić droższej to kupił tańszą zabawkową 😀

  3. Ja mówi

    Drabina malarska i agregat prądotwórczy za 300zł? Już samo to powinno dać do myślenia. Chociaż zabawki teraz dużo kosztują.

  4. Rycho Rysiński mówi

    No przecież otrzymał drabinę! Tylko że zabawkową… 🙂

Odpowiedz na 1 |
Anuluj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.